Budowa

Jaki wybrać kąt nachylenia dachu?

Projektując dom, zapewne mamy już w myślach jego wymarzony kształt, który wiąże się z naszymi gustami estetycznymi. Pamiętajmy jednak, że dach budynku pełni nie tylko funkcję ozdobną, ale przede wszystkim ma nas chronić przed zimnem i wilgocią, co w dużej mierze zależne jest od jego kąta nachylenia. Jaki kąt nachylenia dachu wybrać, aby nie doznać przykrych niespodzianek?

Dach skośny (spadzisty) o dużym kącie nachylenia

Wdrożenie w planie domu dachu o dużym kącie nachylenia kusi możliwością zaaranżowania poddasza użytkowego. Takie dachy posiadają też bardzo wysoką odprowadzalność wody. Należy jednak pamiętać, że dach ma też główne zadanie w postaci izolacji i ocieplania domu, co w polskim klimacie jest niezwykle istotne. Planując poddasze, od razu zastanówmy się nad możliwością jego ocieplenia – przy wysokim stropie może to być trudne.

Dodatkowo przy dachu o bardzo dużym kącie nachylenia mogą pojawić się problemy z pokryciem. Elementy pokrycia takie jak dachówki mogą łatwo odpaść, więc będziemy musieli liczyć się z dodatkowymi kosztami w postaci specjalnych mocowań.

Dach skośny (spadzisty) o średnim kącie nachylenia

W naszym klimacie zazwyczaj sprawdzają się najlepiej – wciąż bardzo dobrze odprowadzają wodę, a równocześnie łatwo je ocieplić i nie ma takich problemów z mocowaniem elementów pokrycia. Także śnieg nie zalega w okresie zimowym, co przy dachu płaskim może być problemem.

Przez średni kąt nachylenia rozumiemy od 30 do 45 stopni. Taki kształt dachu da nam też duże polu do popisu w kwestiach estetycznych. Możemy więc wybrać dach prosty dwuspadowy, dach mansardowy lub dach uskokowy.

Dach o lekkim kącie nachylenia i dach płaski

Dachy płaskie są popularne w Polsce, także w nowoczesnych projektach. Należy mieć na uwadze, że taki dach wymaga maksymalnej szczelności pokrycia, co w przypadku dachów spadzistych nie jest warunkiem bezwzględnym. W naszym kraju jest to szczególnie ważne w okresie zimowym, kiedy topniejący śnieg może wedrzeć się do domu. Projektując dom, zwróćmy też uwagę na siłę nośną konstrukcji – lekki budynek może nie wytrzymać zalegającej warstwy białego puchu.

Jako pokrycie w dachu płaskim możemy wykorzystać np. papę na deskowaniu, co jest najpopularniejszym rozwiązaniem. Alternatywą jest blacha płaska zamontowana na podstawie z desek, ale musi być wtedy bardzo szczelnie rozłożona.